Mimo iż Kaczyński i Kwaśniewski mówią w tej sprawie jednym głosem, to myślę że przyświecają Im różne cele.
Kaczyński chce szczerze integracji Ukrainy z UE a Kwaśniewski moim zdaniem został wystawiony przez Ruskich w celu usztywnienia stanowiska ukraińskiego parlamentu .
Takie warunki jakie wystawił Kwaśniewski oficjalnie "w imieniu UE" ,a prawdopodobnie w imieniu Putina , były nie do przyjęcia i spowodowały obecną sytuację.

Być może ma pan rację, jednak i jeden i drugi nie działają w interesie polskim, a to tutaj w ich działaniach jest dla Polaków najważniejsze.

hahahahaha

marzę o ukraińskich robotnikach po 3zł/h i nijak nie pojmuję w jaki sposób miałoby to godzić w polskie interesy....?????????????

ale to tylko marzenia.....stawki zaczynają się od 7zł/h a i tak podaż pracobiorców jest coraz mniejsza..

I znowu wychodzi z pana brak jakiejkolwiek wiedzy na temat ekonomii, ano w ten sposób, że Ukraińcy będą tańsi od Polaków, tym, a miejsc pracy w Polsce dzięki pana wolnemu rynkowi od tego nie przybędzie. :)))))

Wie dla pana liczy się pana zysk i popyt i podaż, towar, cena i cena usługi i nic więcej, zero myślenia zespołowego, zero empatii, zero narodowego myślenia o wspólnym dobru całego narodu. :))) To was liberałowie znamionuje.

To byłoby dobre dla Polski, gdyby w Polsce były wolne miejsca pracy, gdyby nasza gospodarka kwitła i się rozwijała, ale nie w obecnej sytuacji gospodarczej, gdzie nasz przemysł jest zwijany, a w zasadzie już nie istnieje i premedytacją jest niszczony poprzez prywatyzacje, co jest efektem uwolnienia rynku pracy, handlu, usług i zero kontroli państwa w tym, aby to wszystko chronić w Polsce dla dobra polskiego narodu!

Ale żeś Pan wykoncypował. A może zwyczajnie obaj panowie mają ten sam cel zgodny z celem unii-euro-pejskiej?
A lemingi i z lewej i z prawej już to sobie wytłumaczą same, że to dla Polski.

Słusznie Pan krytykuje krótkowzroczność prawiącego co wiec, ale złe wnioski Pan wyciąga. Gdybyśmy tylko zbliżyli się do wolnego rynku (pełnego i prawdziwego ponoć nigdzie nie ma... ) to tych miejsc pracy byłoby aż nadto.

"nawet wtedy gdy do Polski przyjedzie tysiące Ukraińców do pracy za 3 złote za godzinę, pozbawiając tym pracy tysiące Polaków,"

Nie tysiące, tylko miliony. Ukraina liczy 45 milionów ludzi. Ta umowa była dramatycznie niekorzystna dla gospodarki Ukrainy ( jakby komuś zależało na doprowadzeniu do gospodarczej katastrofy i krwawych jatek w tej części Świata). Padłoby w krótkim czasie przynajmniej pół gospodarki ukraińskiej (to wariant optymistyczny), byłby dramat dużo większy niż my zaliczyliśmy po 89 roku. Liczbę ludzi nagle pozbawionych pracy, bez szans na nową, szacują tak na 8-10 milionów. Przynajmniej dwa miliony wkrótce zlądowałoby w Polsce, tworząc całe ukraińskie enklawy. Dramatyczne konflikty z Polakami pewne. Później już tylko wystarczyłaby iskra. I byliby tacy, co by ją rzucili i rozchajcowali pod kotłem.

same komunały.......

czy Pan kiedykolwiek prowadził własną działalność ?

wg Pana Polacy wyjeżdzający do pracy na Wyspy Brytyjskie czy do Niemiec przyczyniają się do wzrostu dobrobytu tych krajów czy do ich upadku gospodarczego....??

..."Wie dla pana liczy się pana zysk i popyt i podaż, towar, cena i cena usługi i nic więcej, zero myślenia zespołowego, zero empatii, zero narodowego myślenia o wspólnym dobru całego narodu. :))) To was liberałowie znamionuje.".......

terefere........hahahahahaa

otóż wyobraź Pan sobie, że dzięki niższym kosztom zwiększam Polakom dostępność dóbr konsumpcyjnych

lubi Pan świeże, słodkie, aromatyczne polskie truskawki....??

aha ...i proszę mi nie pieprzyć , że w Polsce nie ma pracy , bo szlag mnie trafi na miejscu !!!!!

ja wiosną tego roku musiałem CZTEROKROTNIE odwiedzić PUPę w Krakowie żeby załatwić formalności związane z zatrudnieniem obcokrajowców....tzn większość tych wizyt to moja wina, gdyż zawsze jak mam tam jechać to cholera mnie bierze i przeważnie jakiegoś kwitka zapominam zabrać .

zapewniam Pana że gdyby polscy bezrobotni chcieli rzeczywiście podjąć pracę , to znaleźliby ją.

zapewniam Pana , że ja widzę jednakowo dobrze zarówno na milimetr jak i na rok świetlny.

Lepiej nam wytłumacz jak to jest że w Niemczech płacą za tę samą robotę tak z 4 razy lepiej, a pracodawca też zazwyczaj biedy nie klepie. Dlaczego duża grupa polskich pracodawców, to koszmarne umysłowe wały, który mają tylko jeden pomysł na biznes - jak najmniej zapłacić ludziom i państwu. I nie jest przypadkiem, że w Polsce już praktycznie niczego się już nie patentuje (czyli zero wynalazków i innowacji), jest jeden tylko patent - zapłacić mniej ludziom.

nie jestem ekspertem od niemieckiego rynku pracy. z całą pewnością mogę jednak powiedzieć, że krajom zachodnim zagraża imigracja pasożytów zasiłkowych a nie pracowników.
podobnie nam imigracja ludzi do pracy nie może zaszkodzić.

w Polsce nie ma bezrobocia tylko są ludzie źle wykształceni . Państwowe studia ( teoretycznie bezpłatne, finansowane przez podatników) produkują tysiące ludzi bez żadnego fachu.

http://stooq.pl/n/?f=819366&c=2&p=4+18+22

Może i ma Pan świetny wzrok i nawet Jest Pan dalekowzroczny w sensie zapobiegliwego patrzenia w przyszłość ale to Panu właśnie się wyrwało to co słusznie skrytykował Pan Tonderski. W tym państwie okupującym Polskę takie są relacje między pracownikami i pracodawcami, że jednym nie opłaca się zatrudniać za określoną kwotę a drugim za tę kwotę pracować. To świetna okazja żeby skłócić jednych i drugich chociaż z natury rzeczy powinni działać symbiotycznie z korzyścią wzajemną.

..witaj...oczywiście, że praca jest, tylko niektórzy chcieliby od razu zarabiać tysiące...i mieć ful pakiet, łącznie z wyprawką...ja jak zacząłem robić u szwagra, to nie było zmiłuj...po 12 14 godzin codziennie i trza było dymać..wypłata nie była szałowa, ale koszty życia 10 lat temu były kosmicznie mniejsze..u szwagra nauczyłem się naprawdę pracować i nauczyłem się kreatywnego myślenia..dlatego teraz prowadzę mój biznes, mam ludzi, których szanuję i można by rzecz stworzyliśmy team..ja mogę do firmy nie zaglądać kilka dni...chłopaki wiedzą co robić i robią to sumiennie...za to mają też niezłe wypłaty, gdyż robią na akord i mogą zarobić więcej, jeśli tylko chcą...oczywiście nie pracują tak jak ja po kilkanaście godzin...8 godzin rzetelnej pracy wystarczy, żeby godnie zarobić..tylko problem jest z tymi pasożytami w urzędach, którzy wymyślaja coraz to bardziej absurdalne obciążenia pracodawców..pozdrawiam niepoprawnie

pracujesz po kilkanaście godzin,
a na bazgrolenie w nE zarywasz co ?

jedzenie, seks, sen ?

...czytaj, ze zrozumieniem ...PRACOWAŁEM !!!..teraz..." ja mogę do firmy nie zaglądać kilka dni.." dotarło gościu !!...mam czas na bazgrolenie..:))..czy zrozumiałeś, czy muszę ci przeformatować caps lockiem??

A wytrawnego kosiarza nie potrzebujesz ? :D)))))))

Moge sie zgodzić za ten "godny zarobek".
Własnie ! A ile płacisz ? Bo ja niżej 3 zł / h na rękę to się nie zgodzę...

Żydzi Kliczko http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2013/12/r100.jpg

r100Żydzi Kliczko. Braciom Kliczko podarowano ekskluzywne sygnety. Indywidualny styl tych sygnetów odzwierciedla „nieustraszonego ducha i sukces Mistrzów”. Oto jak to jest a ja myślę, że jest to symbol judaizmu. Jewreje nie ustają w rąbaniu gojów. I można świętować chanukę a następnie wejść do polityki- partia „Udar”. Głosuj, nie głosuj…oto jaki jest duch judaizmu i jaki sukces mistrzów. Chanuka w Kijowie! Ambasador USA, Wielkiej Brytanii, Izraela plus Kliczko!!! Rozpowszechnijcie tę fotografię, ludzie powinni poznać „bohaterów”. http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2013/12/r67-300x273.jpg
Partia "Udar" Witalija Kliczko.Żydowskie korzenie, świętowanie judeosatanistycznej chanuki w Kijowie, sygnety dla swoich z heksagramem (gwiazda Dawida), wejście do polityki. Nie bądź goj-bydlakiem! A co ty wiesz o nochatych?

Partia „Udar” Witalija Kliczko.Żydowskie korzenie, świętowanie judeosatanistycznej chanuki w Kijowie, sygnety dla swoich z heksagramem (gwiazda Dawida), wejście do polityki. Nie bądź goj-bydlakiem! A co ty wiesz o nochatych? http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2013/12/r69-253x300.jpg

r69

Niedawno wpadł mi przypadkowo w oko grudniowy numer czasopisma „Lehaim” (nr 12, grudzień 2003), wydawany pod patronatem judeo-nazistowskiej sekty CHABAD, oficjalnie zwącej się „Ruchem Chabad Lubavich”. Numer jak numer, wszystko jak zawsze-o żydach dla żydów. A więc otwieram na 46 stronie i widzę: w rubryce „Ślad w historii” zamieszczony jest materiał pod intrygującym tytułem „Od kipy do kapy”. Dla tych, którzy nie znają tych dwóch słów wyjaśnię, że „kipa” to maleńka, okrągła czapeczka którą religijni żydzi przykrywają łby, natomiast „kapa” to jest ochraniacz zębów boksera przed ciosami przeciwnika. A zresztą mógłbym nie wyjaśniać znaczenia powyższych słów bo podtytuł do tej publikacji mówi sam za siebie i także wyjaśnia to treść artykułu pod tytułem „Żydzi w historii boksu”. Ogólny ton materiału już jest ustawiony przez pierwszy akapit: http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2013/12/r70.jpg
Żydowski brukowiec "Lehaim", nr 12, grudzień 2003 rok

Żydowski brukowiec „Lehaim”, nr 12, grudzień 2003 r

„Wśród innych mitów i stereotypów związanych z żydami, istnieje nieprawdziwy obraz „żyda-sportowca”. Przedstawiony on jest prawie zawsze jako cherlawy okularnik-szachista. Przy całym swoim monopolu w szachowych mistrzostwach żydzi mają jednakże czym się pochwalić i w innych dziedzinach sportu. A wśród nich i w sztukach walki wymagających siły i bojowego ducha. Popatrzmy jak się mają sprawy z rozwiązaniem „kwestii żydowskiej” na ringu i omówmy najpopularniejszą z tych sztuk walki, którym jest boks…”. Dalej toczy się „żydowska narodowa” wyprawa w historię boksu, poczynając od końca XVIII wieku a kończąc na naszych czasach, w wyniku czego autor dochodzi do zupełnie nieoryginalnego wniosku, że w boksie, jak i zresztą w pozostałym sporcie, „żydzi, żydzi, wszędzie żydzi”. Chociaż ze względu na „nieoryginalność” tego wniosku trzeba doprecyzować, że takim jest on dla większej części żydowskich czytelników, a oto dla przykładu Ukraińcom on z pewnością ukaże się jako superoryginalny, ja bym powiedział, aż do łez. Rzecz w tym, że w końcowej części artykułu autor znajduje ostateczne rozwiązanie „kwestii żydowskiej” na ringu. I wygląda to następująco (przedruk z cytowanego fragmentu z „Lehaim”):

„(…) Na koniec o rodakach, współczesnych gwiazdach światowego boksu. Ale na początku romantyczna historia…Ukraińskie miasteczko zajęli faszyści i młody chłopak przez długie miesiące, ryzykując życie, ukrywał w piwnicy młodą żydówkę Tamarę Etinzon, której rodzina zginęła z rąk nazistów. Ożenili się a po wojnie, jako przebywających na terenach okupowanych, zesłano. Po staliniźmie ich syn Władimir został oficerem. Jego synowie, którzy urodzili się w Kirgizji i w Kazachstanie, dorastali w Kijowie, a obecnie mieszkają w Niemczech. Po niemiecku ich nazwisko jest pisane „Klitsch” i oznacza „cios” a zakończenie jego w terminologii bokserskiej dobrze pasuje do „nock-out”-KO. Wielu wierzy, że dwumetrowi giganci-atleci, bracia Witalij i Władimir Kliczko, byli i będą jeszcze mistrzami świata. Czy potrzebne są jeszcze jakieś dowody na żydowską obecność w boksie? (…).” („Lehaim”, nr 12, grudzień 2003 rok).

Tak więc dzięki staraniom niestrudzonych badaczy „kwestii żydowskiej” Ukraina pozbawiona została narodowej dumy. Dwaj ukraińscy chłopcy z wyrazistym ukraińskim nazwiskiem” Kliczko” równocześnie przekształcili się we wnuków żydowskiej babci, mieszkają w Niemczech i noszą nazwisko, którego rdzeń to „Klitsch”, jednakowo brzmiące po niemiecku i w jidisz. Dwaj bracia-bohaterowie, prawie że skarb narodowy, pozostający niegdyś bogatej i silnej Ukrainie, nagle przekształcili się w „dumę narodu żydowskiego” i zaczęli personifikować „żydowską obecność w boksie”. http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2013/12/r51-300x129.jpg
Żydzi Klitsch(ko)

Żydowscy bohaterowie Klitsch(ko) http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2013/12/r92-600x337.jpg
Żyd Klitsch-ko prowadzi gojowskich bambusów do rzeźni. Majdan-2013

Żyd Klitsch-ko prowadzi gojowskich bęcwałów do rzeźni. Majdan-2013 http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2013/12/r67-600x546.jpg
Partia "Udar" Witalija Kliczko.Żydowskie korzenie, świętowanie judeosatanistycznej chanuki w Kijowie, sygnety dla swoich z heksagramem (gwiazda Dawida), wejście do polityki. Nie bądź goj-bydlakiem! A co ty wiesz o nochatych?

Partia „Udar” Witalija Kliczko.Żydowskie korzenie, świętowanie judeosatanistycznej chanuki w Kijowie, sygnety dla swoich z heksagramem (gwiazda Dawida), wejście do polityki. Nie bądź goj-bydlakiem! A co ty wiesz o nochatych?

ŻYDOWSKA BAŚŃ PT. „JAK RODZI SIĘ LIDER”

(Takie porody są znane z każdego żydowskiego przewrotu) http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2013/12/r95-300x214.jpg
Kalkstein-ko i Klitsch-ko, zgodnie z dyrektywą, eurosodomizują człekokształtnych.

Kalkstein-ko i Klitsch-ko, zgodnie z dyrektywą, eurosodomizują człekokształtnych.

Kliczko: Będę kandydował na prezydenta

O prezydenckich ambicjach Kliczki mówiło się na Ukrainie od dawna. Komentatorzy wskazywali, że cieszy się bardzo dużym zaufaniem i poparciem społecznym, co czyni go naturalnym liderem w walce o fotel prezydencki w 2015 r. On sam długo unikał wiążących deklaracji. Można było się spodziewać, że Janukowycz, który z pewnością będzie ubiegał się o reelekcję, potraktuje to jako wyzwanie.

W związku z rosnącą popularnością Kliczki rządząca Partia Regionów postanowiła zablokować niewygodnego rywala, wykorzystując do tego przepisy podatkowe. Wprowadzono do nich poprawkę, która uzależnia start w wyborach prezydenckich od płacenia w tym kraju podatków. Dla nikogo nie było tajemnicą, że chodzi właśnie o Kliczkę, który mieszka w Niemczech i tam rozlicza się z fiskusem.

- Wszystko, co się ze mną dzieje, dzieje się, bo jestem traktowany jako przeciwnik Wiktora Janukowycza. Dziś władza zmianami w prawie podatkowym chce zniszczyć swoich politycznych rywali – mówił Witalij Kliczko z sejmowej trybuny. – W związku z tymi brudnymi machinacjami, jakie odbywają się w parlamencie z tekstami ustaw, chcę ogłosić, że nie zastraszycie mnie i nie powstrzymacie. By położyć kres wszelkim próbom uporania się ze mną jako z możliwym kandydatom, chcę ogłosić: tak, będę kandydował na prezydenta – zadeklarował w październiku.

Kliczko panuje nad Majdanem

Poparcie dla Witalija Kliczki może jeszcze wzrosnąć po ostatnich wydarzeniach na Ukrainie. Lider UDAR-u jest niemal nieustannie obecny na Majdanie. Przemawia do tłumu, tonuje nastroje i przypomina o konieczności prowadzenie protestu w sposób pokojowy. Widać, że wśród demonstrantów cieszy się autorytetem.

To jemu udało się wczoraj zapanować nad sytuacją, gdy przed siedzibą prezydenta trwały walki „euroentuzjastów” z milicją. Kliczko zaapelował, by nie poddawać się prowokacjom i wrócić na Majdan, gdzie trwa pokojowa manifestacja. – Tam nie ma prezydenta, tam niczego nie ma. Są za to prowokatorzy, którzy chcą przelewu krwi – nawoływał przez megafon. Spora część zgromadzonych na ul. Bankowej poszła za nim i dołączyła do zebranych na Majdanie.

Kliczko nie opuścił protestujących, towarzysząc im na Majdanie do późnej nocy. Z ogromnym aplauzem spotykały się jego osobiste interwencja, gdy w tłumie zauważał „prowokatorów”.

Nowa jakość w ukraińskiej polityce?

- To jest nowa siła polityczna. Do tej pory nie było jeszcze takiej partii na arenie politycznej – powiedział ankieterom jeden z głosujących podczas ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych. Ci, którzy sądzili, że znany sportowiec opiera swoją karierę polityczną wyłącznie na popularności zawdzięczanej sukcesom na ringu, przekonali się, że dla wielu Ukraińców Kliczko jest jedyną realną alternatywą polityczną. Czym wyróżnia się na tle rywali?

Przede wszystkim Kliczko jest człowiekiem „spoza układu”. W przeciwieństwie do większości polityków, nie reprezentuje żadnego klanu oligarchicznego, którego interesy mogłyby być dla niego pierwszoplanowe podczas podejmowania decyzji politycznych. Dzięki temu nie ma też „protektorów”, którym po dojściu do władzy byłby winien przysługi za wcześniejsze wsparcie.

Co więcej, Kliczko jest też człowiekiem bardzo zamożnym. Dla ukraińskiego wyborcy to istotne, bo doświadczenie nauczyło go, że polityczna kariera to dla większości kandydatów przede wszystkim okazja do powiększenia swojego majątku. Kliczko dzięki sukcesom sportowym ma zagwarantowane pozapolityczne źródła utrzymania. I – w przeciwieństwie do wielu rywali – nie musi źródeł swojego majątku ukrywać.

Nie bez znaczenia jest też jego doświadczenie w kontaktach międzynarodowych, obycie i znajomość języków obcych. Kliczko jest dla wyborców symbolem tego, czego brakuje wielu przedstawicielom ukraińskiej klasy politycznej. Jeśli więc Ukraińcy nie zrezygnują z prozachodniego kursu, o który dziś walczą na ulicach Kijowa i innych miast, to bardzo prawdopodobne, że zechcą, by do Europy poprowadził ich polityk nowoczesny, nieobciążony zarzutami korupcyjnymi, kryminalnymi i niejasnymi powiązaniami biznesowymi. Wówczas za dwa lata Kliczko może rzeczywiście zamienić ring na fotel prezydencki.

UWAGA!!!- info pochodzi z „naszych mediów”: http://wiadomosci.gazeta.pl/

SUPEMENT

Poniżej walczące o wolny kurwizm Femeno-bojówkarki przyszłego preżydenta Ukrainy Klitsch-ko. W akcji. Bój to nie jest nasz ostatni! http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2013/12/r91.png
Femenistki z judeo-kurwo-bojówki rewolucyjnej wspólnie z progresem, rownież polskojęzycznym, moczem wyzwalają umęczonych Ukraińców. Apelujemy do Kalksteina żeby jednak publicznie nie szczał.

Femenistki z judeo-bojówki rewolucyjnej wspólnie z judeo-progresem, również polskojęzycznym, moczem wyzwalają umęczonych Ukraińców. Apelujemy do Kalksteina i s-ki żeby jednak publicznie moczu nie oddawali. http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2013/12/r101.jpg
A jednak prezes PiSsu działa razem z piss-Femenkami

A jednak prezes PiSsu działa razem z piss-Femenkami
Femen Kızları Başbakanın Suratına İşediler / Ukrania FEMEN Pissing http://www.savetubevideo.com/?v=dJ13VoaJOUc

Za: http://poiskpravdy.com/klichko/

Data publikacji: 12.01.2010

Przekład: RX

co to jest "caps lock" ?

Czym głównie zajmuje się Kaczyński.
Prawdziwą politykę robi dla przykładu Brazylia, kraj podobni dziki i zacofany. Niestety, musielibyśmy się udać do nich na szkolenie, bo oni wiedzą jak. Akurat chodzi o USA, ale dokładnie tak samo potraktowaliby Rosję, Chiny i innych. Warto zajrzeć pod link, portal kosmonauta jest konsekwentnie apolityczny, to fachowy portal branżowy.

http://www.kosmonauta.net/pl/menu-rynek/menu-artykuly-rynek/menu-kontrakty-przetargi/6055-brazylia-zakupi-satelite-do-bezpiecznej-lacznosci.html

No Kaczyński jeszcze robił coś z prawdziwej polityki, gdy był przy władzy - wyznaczał ludzi na stanowiska i posady. Tylko działacze PiS w województwach ( ci wierzący w sprawę i patriotyczni) dużo później się przypadkiem dowiadywali, że wjechała (do jakiegoś urzędu, instytucji, czy spółki skarbu państwa) jakaś tajemnicza ekipa tajemniczych ludzików. Nie było wiadomo skąd, co to za jedni, kto ich polecił, jacyś ludzie z tajemniczego nadania. Jarek powiedz szczerze kto ci ich nadawał? Mossad, FSB, GRU, CIA, BND, itd. ? No kto cwaniaku, oszuście?

Jak to jak, wzrost gospodarczy dla elit i tylko dla tych nielicznych i uprzywilejowanych, a reszta to biedaki, zwyczajni nędzarze żyjący w gettach, mieszkający w domach zbudowanych z blachy falistej, na osiedlach gdzie prawo stanowi mafia narkotykowa albo mafia policyjna...

Przecież Brazylia to jeden wielki syf, opanowany całkowicie przez masonerię, tak to w rzeczywistości wygląda. Brazylia to kraj który się pozbawia ich naturalnych złóż, między innymi kopalin, czy drogocennych drzew, a na tym wszystkim zarabiają koncerny zachodnie i tylko nieliczni mieszkający w Brazylii, reszta to biedaki bez żadnej przyszłości...

I jeszcze jedno, jakby tego wszystkiego było mało, rodzimych przedsiębiorców z ich własnego kraju rugują Chińczycy, którzy opanowują ten rynek, nie zapewniając przy tym Brazylijczykom tej samej jakości w swoich produktach, które kiedyś były produkowane przez rodzimych brazylijskich producentów.

Tak właśnie wygląda obecnie Brazylia, tak w bardzo dużym skrócie.

cios po niemiecku to na pewno nie "klitsch"
w ogóle takiego słowa jak "klitsch" słownik nie pokazuje....

coś kiepsko z tą propagandą